P: "„Tini” to przydomek, którym miliony fanów na całym świecie obdarzyły Martinę Stoessel, młodą wokalistkę pochodzącą z Argentyny. Tini zyskała na znaczeniu, dzięki głównej roli w telenoweli dla nastolatek pt. Violetta, która cieszy się globalną popularnością. Serial ma obecnie więcej niż 1,4 biliona odsłon, sprzedano do niego ponad 3 miliony ścieżek dźwiękowych, więcej niż 7 milionów książek oraz 4 miliony dzienników, do serialu stworzono dubbing w osiemnastu językach. Artystka wystąpiła także na naszej scenie. Za co fani kochają Tini? " Ł: "Z ogromną przyjemnością zerknę na scenariusz, bo to są liczby zbyt wielkie i nie jestem w stanie ich zapamiętać. Ma obecnie więcej niż 1,4 biliona (jeżeli istnieje taka liczba) odsłon, sprzedano ponad 3 mln ścieżek dźwiękowych, 7 mln książek oraz 4 mln dzienników, do serialu stworzono dubbing w osiemnastu językach. Zadziwiające !"
A:"Martina Stoessel jest z nami. Dzień dobry, witamy cię bardzo serdecznie. No i pierwsze pytanie oczywiście jest takie jak wrażenia z wizyty w Polsce, bo masz tutaj rzesze fanów."
T: "To niesamowite w jaki sposób powitali mnie fani. Nie spodziewałam się tego po nich, nie spodziewałam się takiego powitania. To, co dzieje się z Violettą to jest szaleństwo dla nas wszystkich, stworzyliśmy show, które zgromadziło 30 tysięcy ludzi w pierwszym koncercie. Za pierwszym razem kiedy tutaj przyjechaliśmy, wszyscy śpiewali po hiszpańsku i wszyscy prosili o autografy, mówili po hiszpańsku, dawali mi prezenty i prosili o autografy, zdjęcia. Zachwyca mnie Polska, uwielbiam tutaj przyjeżdżać." Ł: "Nauczyli się hiszpańskiego dla ciebie."
T: "Tak, oczywiście. To jest to, co oni mi powiedzieli. Przychodzą ludzie, którzy mówią mi, że od 7 miesięcy uczą się hiszpańskiego i ja nie mogę w to uwierzyć, że naprawdę mówią po hiszpańsku świetnie ! A ja próbuję mówić po angielsku, to jest język, który wszyscy trochę rozumieją, ale oni świetnie rozmawiają po hiszpańsku !"
A: "Jak ma się przyjęcie w Polsce niż w innych krajach? Czy my jesteśmy bardziej serdeczni, gościnni?"
Ł: "Szczerze !"
T: "Emm..Gdy spotykamy się z fanami, którzy krzyczą i śpiewają po hiszpańsku i mam wrażenie, że znam ich od zawsze i bardzo uczę się z takich wizyt w Polsce. Gdy jestem w Ameryce Łacińskiej to jest dla mnie naturalne, że wszyscy mówią i śpiewają po hiszpańsku, a tutaj w Polsce to jest zaskoczenie i to jak ciepli są fani, których tu spotykam."
Ł: "Właściwie w Brazylii, śpiewali po portugalsku. Ale poczekaj, ważna rzecz. Powiedz czy..Szczerze. Czy nie męczy cię ta sława? Przyjeżdżasz tutaj, wszędzie czekają na ciebie ludzie, tłumy dookoła, a wpaść sobie tu cichutko, pójść w góry, popływać na jeziorze w łódce. Nie chciałabyś tak normalnie?"
T: "Niee. Tak naprawdę bardzo cieszy mnie miłość publiczności i ludzi. W tej chwili, kiedy zaczynam nową ścieżkę w swoim karierze, jestem jeszcze bardziej zaskoczona, bo wtedy gdy nadal jestem częścią programu telewizyjnego to wszyscy jesteśmy do tego przyzwyczajeni, ale w tej chwili, przy projekcie solowym, czuję, że ludzie mnie samą, jaką jedyną mnie, odbierają mnie w bardzo emocjonalny sposób. Ja odczuwam, że to jest naprawdę dla mnie, to jest dla mnie niesamowite, że ludzie w ten sposób mnie odbierają. "
T: "Jasne ! Przepraszam, słuchałam tłumaczenia. Tak, ja wiem, że to jest ogromna odpowiedzialność, bo w tej chwili, zarówno śpiewając jak i grając, wiem, że odbiera moje przesłanie bardzo wiele osób i bardzo wiele młodych dzieci, małych dzieci, a także ich rodzice. W związku z tym to jest ogromna odpowiedzialność w pracy, którą wykonuję, nie tylko na ludzi, ale także na moje własne odczucia, moja moralność i serce. I z czasem wiem, że to także wpływa na moje własne życie, to co ja robię teraz. I zawsze byłam dziewczyną, która sądziła, że gdy będę miała okazję wydać swoją płytę i mieć mikrofon, który pozwoli mi przekazywać informacje ludziom, to będzie chciała to robić i cały czas pozostaje to w mojej świadomości. Uważam, że to coś pięknego, gdy podchodzą do mnie rodzice i mówią mi, że czują się bezpiecznie i miło im, gdy widzą, że mogą powierzyć swoje dziecko żeby oglądało telewizję i wiedzą, że to będzie dobre przesłanie, to co wychodzi ode mnie. I oczywiście wiem, że to jest ogromna odpowiedzialność i to jest dla mnie bardzo miłe." Ł: "Mówisz o dzieciach, o rodzicach, ale zdobywasz teraz nowych fanów, nowy etap w twoim życiu zawodowym. Nie masz żadnych obaw? Tutaj miałaś wszystko ułożone. Serial, absolutnie wszystko jasne, teraz napiera absolutnie wielkiego pędu twoja kariera wokalna. Będziesz teraz stawiała bardziej na śpiewanie niż na aktorstwo? "
T: "W tej chwili jestem skoncentrowana na muzyce. Muszę na to poświęcić bardzo dużo czasu, muszę przygotować trasę, podróżować po całym świecie, są próby..I to zabiera bardzo dużo czasu, ale nie chcę pozostawić gdzieś poza nawiasem karierę aktorską, ponieważ uwielbiam grać także."
A: "To skoro pojawiła się już ta trasa, to my już możemy państwu powiedzieć, że w kwietniu Martina Stoessel będzie grała koncerty dla polskiej publiczności. Trzy koncerty, to będzie prawdopodobnie Kraków, Łódź i Sopot lub Gdańsk. Także, już Państwa zapraszamy, to jest wiadomość prawie, że z ostatniej chwili."Ł: "Muchas gracias !"
T: "Dziękuję Państwu i zapraszam Państwa na moje koncerty."
Ł: "Si, si, si ! No parare espanol ! No, no, no..."
A: "Dziękujemy bardzo."
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz